Na Szybko.

Mąż pilnie potrzebował saszetki zapinanej w pasie, do przewiezienia dokumentów i pieniędzy.

Wykorzystałam resztę sztruksu z torebki i wyszło coś takiego.

Niestety nie miałam pod ręką żadnego zapięcia i jest szeroka, czarna guma. :-) Grunt, że działa :-)

"Piłkowa" Podusia

Synuś dostał podusię.

Wedle jego życzenia, poszewka "piłkowa", z czarnym zamkiem :-)

Jak dokupię materiału, to uszyję mu jeszcze poszwę i będzie miał cały komplet :-)

Przód:

Tył:

Wykończenie zamka:

Coś od kuchni.

Szycie dopiero zaczyna się u mnie rozwijać.

Moją wielką pasją jest gotowanie. 

Postanowiłam więc dodać tu jeszcze co nieco od kuchni.

Na górze strony umieściłam zakładkę pt. Lotka Gotuje. Po jej kliknięciu nastąpi przekierowanie na mój blog kulinarny.

Lotka Szyje i Gotuje :-)

...i Zaprasza! :-)

Z Cyklu Wyprawa Do Materiałowego ;-)

Pojechałam po sztruks i ocieplinę....

Mam 2 sztruksy, ocieplinę...

...i nie mogłam syna oderwać od materiału "piłkowego"... będzie miał nową pościel :-)

Na Łące.

I co by tu stworzyć...?

Wąż? Stonoga?

Wąż?

Stonoga?

nieeeeee.......!

Wężo-Noga!

długość 105cm, obwód 20cm.

2 szt, dla dwóch Synków ;-)

Moja pierwsza torebka.

Zielona, bardzo praktyczna.

Chlebaczek "Woodstock".

Brakuje tylko wpinki ;-)

Maszyna w ruch!

Od kilku dni Elna jest moja.

Cud-miód :-)

Pocerowałam, połatałam co się dało. Rękawy skrócone.

Pierwsza poszewka za mną ;-)

Jutro z rana wybywam na większe zakupy, w planie sukienka, spódnica i torebka... Ciekawe co mi z tych planów wyniknie ;-)

Pzdr!